miejski smog

Porządkowałam zdjęcia, na komputerze zrobił mi się potworny śmietnik i całkiem niechcący znalazłam to.

Pamiętam, że kiedyś schodząc po nocy do tego pięknie położonego schronu myślałam sobie- jaki piękny widok! Taki spokojny bezpieczny i otwarty domek… Naprawdę był bardzo wygodny, ktoś zostawił tam drewno i resztkę sproszkowanego mleka. Zjedliśmy, chociaż żadne z nas nie lubi suchego mleka. Musieliśmy, z naszego jedzenia nie zostało już wtedy nic

Teraz kiedy patrzę na tą fotografię, myślę sobie… to straszne, że nad Andorra la Vella utrzymuje się tak straszliwy smog!

Żywy przykład, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)

Miłego weekendu…Uciekajcie z miast!

Share

International Design Award

…dostałam właśnie maila z informacją kto wygrał International Design Award w tym roku i aż mnie zamurowało!…  Otóż w kategorii fashion (którą wygrałam w zeszłym sezonie) zwyciężyła Rei Kawakubo  -czyli kolekcja Comme des Garçons!

Doskonały design, najwyższa światowa półka- prawdziwa mistrzyni.

Jak to możliwe, że na moim biurku stoi identyczna, tylko zeszłoroczna statuetka?… i jak to możliwe, że tak wielka nagroda, tak bardzo niewiele zmienia, i pozostaje tylko dowodem uznania jednych projektantów dla innych? A może zmienia, tylko ja nie umiałam tego rozegrać?

Nie dowiem się, ale bardzo się cieszę, że docenione zostały tak niezwykłe i oryginalne rzeczy. Od kilku lat moda wydawała mi się ślepą uliczką, zasypaną bezduszną komercją, pozbawioną perspektyw i duszy… a może jednak?… może wcale nie jest z nią aż tak źle?

W sumie nieważne, bo ja już straciłam nadzieję.

Share
Translate »