Przy okazji uporządkowałam swoje starsze publikacje prasowe, ( te ulubione) być może te numery nadal są w sprzedaży, na wszelki wypadek pokazuję okładki:
Oprócz tego pisałam jeszcze do npm, o HRP w Pirenejach i canioningu na Majorce, a jedno z moich opowiadań przypadkiem zawieruszyło się kiedyś w Podróżach.