KREM to delikatny odcień waniliowego budyniu, w którym zaskakująco dużo osób wygląda dobrze. Powerstretch świetnie się pierze, nie ma więc powodu, żeby bać się jasnego koloru. Kremowy jest uniwersalny, może być i damski, i męski.
Wersja z białymi nićmi jest elegancka i czysta w formie.
Nici kontrastowe podkreślają konstrukcję, nadając kurtce czy koszulce dynamiczny, graficzny charakter.
Czerwone nici są żywe i widowiskowe.
Spodobają się osobom, które chcą wyglądać dynamicznie i świeżo. Np. sportowcom. Biel z czerwienią to piękne polskie zestawienie, do tego bardzo fotogeniczne.
Doda też dynamizmu delikatnym blondynkom noszącym zwykle jasne, pastelowe kolory.
Krem z ciemnozielonymi nićmi robi chłodniejsze wrażenie. Na pierwszy rzut oka wydaje się być raczej zestawieniem męskim. Surowym i interesującym.
ale wcale niekoniecznie tak jest. Wszystko zależy od tego z czym i jak się to nosi.
Krem z czarnymi nićmi to klasyka.
Graficzna, dynamiczna kompozycja o bardzo formalnym charakterze. Uniwersalna i dość surowa.
Dobrze wygląda zarówno w ubraniach damskich, jak i w męskich. Nigdy nie wychodzi z mody.
Podobnie jak krem z granatem. To klasyczne, dobrze znane i lubiane zestawienie. Uniwersalne i nieryzykowne. Raczej spokojne i nie tak formalne jak krem i czerń.
Bardzo obiecująco wyglądają na kremie nasze nowe nici. Nie dostałam jeszcze przeszytych kawałków, ale nawet tak troszeczkę widać:
Szybkie skojarzenia- z pomarańczem słodko i deserowo- to niemal landrynka,
z niebieskim elegancko, klasycznie, troszkę szkolnie- troszkę retro.
Z szarym hmm… powiedzmy zastanawiająco:) tak naprawdę będzie oryginalnie- to kolor starej mozaiki podłogowej, rzecznych kamieni, ekologicznej biżuterii z krzemieni i kości słoniowej. Nienarzucający się i niestandardowy.
ale oczywiście wszystko zależy od zastosowania :)