Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Mieliśmy kilka dni wolnego i udało mi się nie tylko spędzić Boże Narodzenie z całą rodziną, ale jeszcze wyskoczyć na narty.
Podróżowanie po Polsce, mimo ogromnej poprawy wciąż zajmuje mnóstwo czasu, siedząc sobie wygodnie jako pasażer postanowiłam przeznaczyć ten czas na fotografowanie.
Jakoś tak wszystko mi się kojarzyło odświętnie. Były choinki i stadka reniferów…
bajkowe pałace i mnóstwo atrakcyjnych dróg :)
i tego też Wam i sobie życzę.
Żeby każda nawet najbardziej prozaiczna chwila zamieniała się w czystą poezję. Żeby się nam mieniła jak w kalejdoskopie, mrugała i nie nudziła.
Żebyśmy jej nie przegapili i umieli w pełni docenić.
A poza tym- jak najwięcej, jak najpiękniejszych gór i jak najbardziej fascynujących szlaków!
Jacek Żerański mój przyjaciel znany jest z ekstremalnych zainteresowań. Fajnie, że pokazał Wam Śnieżne trasy przez lasy.
Snieżne trasy przez lasy to kawałek dzikich polskich gór.Zdecydowanie ciekawiej jest w lutym przy pokrywie ścieżnej 1-2 m i temperaturze -20 stopni.
Wtedy sa ekstremalne warunki. Na nastepny rok warto przyjechać na w okolicach ferie zimowe. Watro promować Beskid Niski i Śnieżne trasy jako środowisko dla prawdziwych turystycznych twardzieli.
Do odkrycia nie tylko piękna przyroda ale także bogata historia.
Dziękuję za piekny artykół. Pozdrawaiam Bogdan Niedziela.
Cała przyjemność po naszej stronie :), być może kiedyś uda mi się przyjechać w lutym, bardzo mi się podobało.To piękne góry, a ja bardzo lubię takie dzikie miejsca. Pozdrawiam! Kasia
Bardzo lubię Pani blog Pani Kasiu! Do tej pory nie przepadalem za „autobiografiami” ale to wszystko mnie tak wciąga, że przerobiłem to jak książkę i zaczynam od nowa. Kto wie może kiedys doczekamy się wydania książkowego, czego życzę w nowym roku plus dużo radości i zdrowia w podróżach :)
Świetnie, że Pani tak wszystko opisuje. Zdjęcia są kapitalne, teksty bardzo pomocne. Uwielbiam tu zaglądać. Właśnie uzbierałem na swoją pierwsza Kwarkową bluzę którą jutro zamówię. I mimo, że nie mam nic Kwarka to wlaśnie dlatego, że zaczynam sobie zbierać Kwarkowe stroje rok już apriori uważam za szczęsliwy.
Dziękuję bardzo! Niedawno napisałam książkę, więc nie sądzę, żeby wkrótce pojawiła się druga :), ale miło mi słyszeć, że moje opisy się przydają. Mam nadzieję, że 2013 okaże się dla nas wszystkich bardzo szczęśliwy. Życzę przyjemnego noszenia bluzy w jak najpiękniejszych i jak najbardziej fascynujących miejscach!