Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Mieliśmy kilka dni wolnego i udało mi się nie tylko spędzić Boże Narodzenie z całą rodziną, ale jeszcze wyskoczyć na narty.
Podróżowanie po Polsce, mimo ogromnej poprawy wciąż zajmuje mnóstwo czasu, siedząc sobie wygodnie jako pasażer postanowiłam przeznaczyć ten czas na fotografowanie.
Jakoś tak wszystko mi się kojarzyło odświętnie. Były choinki i stadka reniferów…
bajkowe pałace i mnóstwo atrakcyjnych dróg :)
Żeby każda nawet najbardziej prozaiczna chwila zamieniała się w czystą poezję. Żeby się nam mieniła jak w kalejdoskopie, mrugała i nie nudziła.
Żebyśmy jej nie przegapili i umieli w pełni docenić.
A poza tym- jak najwięcej, jak najpiękniejszych gór i jak najbardziej fascynujących szlaków!