gdyńskie Kolosy- fotorelacja

Wybaczcie, że niewiele napiszę. Od dawna intryguje mnie opowiadanie historii bez słów. Zresztą na temat podróżników, ich dążenia do sławy i relacji z publicznością można by dużo. To nic ważnego, tylko moje odludkowe spojrzenie. Nie wiem czemu najbardziej mnie zainteresowali widzowie … może dlatego, że w mediach zwykle jest o nich nieco mniej niż o gwiazdorach i gwiazdach?

PS: o kilku podróżnikach, z którymi udało mi się interesująco porozmawiać napiszę później. Muszę to sobie jeszcze trochę poukładać.

Share

Monochrome Awards- mam dwa wyróżnienia!

To w zasadzie plon zeszłego roku. Dwa analogowe zdjęcia z marcowych Pirenejów. W czerni i bieli. Pokazuję teraz, bo wyniki konkursu ogłoszono dzisiaj.

Znacie je już to:

Col de Iseye w księżycową noc

col de Iseye, fot. Katarzyna Nizinkiewicz

i  Pic du Midi d’Ossau  na kilka minut przed świtem.

Pic du Midi d'Ossau, fot. Katarzyna Nizinkiewicz

Jak wam się podobają w czerni i bieli?

PS: Col de Iseye była już wyróżniona w kieleckim Biennale Krajobrazu,  odnośniki do relacji z dni kiedy zrobiłam te zdjęcia są tu: Col de Iseye i Pic du Midi d’Ossau

Share
Translate »