Archiwa: wybór kolorów - Strona 8 z 19 - KOCHAM GÓRY blog Kasi Nizinkiewicz

Głęboka nasycona fuksja to niemal klasyka. Dzisiaj, kiedy to piszę wydaje się bardzo na czasie. Każdy dziennik pokazuje nam gromadzących się na konklawe biskupów. Wśród kardynalskiej czerwieni często widać dostojny amarant- To dokładnie ten sam kolor. W takim kombinezonie zdobył właśnie mistrzostwo świata Kamil Stoch. Jak widać fuksja może radylalnie zmienić charakter zależnie od tego kogo okrywa. Może wygladać szlachetnie i dumnie.

Albo skromnie i bezpretensjonalnie

Można ją zestwić z mnóstwem innych kolorów:

Nie zawsze wygląda naturalnie… ale łatwo jej to wybaczyć. Jest piękna.

W zestawieniu z czernią to elegancka klasyka.

Z granatem wygląda trochę bajkowo

Z pomarańczem lekko i delikatnie, raczej kobieco

Z czerwienią to typowy „gryzący się” duet- ciekawy i wbrew pozorom dość naturalny

Fuksja z bielą jest lekka, czysta i odświętna. Wygląda dynamicznie i świeżo (przykładem jest choćby kombinezon do skoków narciarskich Kamila Stocha). Można sobie wyobrazić mnóstwo zastosowań takiego zestawu.

Na pewno nie będą nudne.

Podobny, ale troszkę spokojniejszy charakter ma fuksja z szarością.

Taki zestaw wydaje się bardzo dekoracyjny, ale w prostych sportowych ubraniach będzie raczej spokojny i chłodny.

Dość spokojny jest też zestawiony z fuksją ciemnozielony

Na pierwszy rzut oka wydaje się dość niezwykły, ale tak naprawdę to właśnie w zestawieniu z zielenią najczęściej spotykamy fuksję w przyrodzie.

Jest jeszcze jedna możliwość- dość odważna, ale radosna świeża i kolorowa.

Bardzo optymistyczna- fuksja z niebieskimi nićmi (w karcie kolorów- ocean blue)

Trochę cukierkowa, trochę egzotyczna i… trochę jaskrawa. Kojarzy się ze słońcem i pełnią życia, jest dynamiczna i bardzo sportowa. Chyba może być i damska i męska…

Nasz nowy pomarańczowy to żywy i głęboki odcień dojrzałej pomarańczy. W przeciwieństwie do delikatnej brzoskwini czy bardzo nasyconego czerwienią koralu (których niestety już nie mamy) to klasyczny, czysty i dobrze znany kolor. Pięknie wygląda sam, ale daje się również interesująco zestawiać.

Pomarańczowy z szarymi nićmi to outdoorowa klasyka. Zestawienie sprawdzone i dobre zarówno w wersji damskiej jak i męskiej. Harmonijne i często spotykane w przyrodzie.

Pomarańczowy z czarnym jest bardziej dramatyczny, chyba nawet troszeczkę groźny.

Na pewno znacznie bardziej stanowczy i serio niż inne delikatniejsze kolory szwów. To mocny i zdecydowany kontrast. Mi wydaje się bardzo miejski.

Bardzo podobnie wygląda na pomarańczu granat. Ciemne nici wydają się niemal czarne i tylko w jasnym świetle widać różnicę. To zestawienie bardzo kontrastowe, ale weselsze i lżejsze niż czerń. Dynamiczne i sportowe, ostatnio trochę zapomniane.

Bardzo zwracające uwagę i żywe będzie z kolei zestawienie pomarańczu z niebieskim. Ocean blue na pomarańczowej dzianinie wręcz błyszczy.

tak uszyte ubranie będzie się wydawało lekkie, zabawne, optymistyczne. Dość jaskrawe, ale nietuzinkowe.

W przyrodzie tak nasycone odcienie występują rzadko, stąd trudno mi taki widok pokazać. To tropikalna paleta barw- upierzenie papużek, łuski egzotycznych rybek, przepych ogrodowych kwiatów.

W naszej części świata częściej widujemy pomarańczowy z ciemnozielonym.

Jesienny, ciepły, ale dość naturalny duet. Na pozór męski, ale ja też go lubię.

Klasycznym outdoorowym zestawieniem jest też pomarańczowy z czerwonymi detalami.

To kolory powszechne w wielu prymitywnych kulturach i wyrobach ludowych. Przyjazne, otulające, ciepłe.

Mniej typowe w ubraniach sportowych , chociaż równie częste w w naszym otoczeniu jest zestawienie pomarańczowego z kremowym.

Dekoracyjne, dobrze widoczne, smakowite, albo tylko udające takie.

Tak jak w innych kontrastowych zestawieniach charakter tego układu bardzo zależy od kształtu linii. W prostych sportowych wzorach pomarańczowy z kremowymi nićmi będzie dynamiczny i lekki. Podobnie jak pomarańczowy z białym kojarzy się ze słońcem, wypoczynkiem i morzem :)

Rożnica pomiędzy czystą bielą i kremem jest wyraźnie widoczna tylko w zestawieniach z innymi białymi rzeczami. Optyczna biel jest chłodniejsza i czystsza niż krem. Te odcienie mają swoich zwolenników i wrogów, stąd tradycyjnie pokazuję oba.

o mnie

Kocham góry. Nie mogę bez nich żyć, jestem tam tak często jak potrafię, a kiedy się nie da, tęsknię… i piszę.
Będę pisała o tym co kocham, co jest dla mnie ważne i co mam nadzieję jest ważne dla nas wszystkich. Opiszę trasy, które mogą się Wam kiedyś przydać i garść tego, czego się nauczyłam w górach.
Strona firmowa nie daje mi możliwości poruszenia wielu tematów, też tych dotyczących ubrań sportowych, sposobu w jaki powstają i idei dlaczego się je robi.
Wiele z tych problemów mogłoby zostać rozwiązanych wspólnie, liczę na to, że zechcecie wziąć udział w dyskusji.
Kasia
PS: Oprócz bloga, z dnia na dzień coraz dłuższego napisałam też książki: „Wędrówki Pirenejskie”(Sklep Podróżnika, Wa-wa 2012), „Dzikość”(Kontynenty, Zielonka 2020) i „Południe i Północ dziennik wędrówki w czasach zarazy” (Kontynenty, Zielonka 2021). Regularnie publikuję w magazynie Góry i Kontynenty.

Tag: wybór kolorów

Dobieranie kolorów i kolorowych nici- FUKSJA

Dobieranie kolorow i kolorowych nici- POMARAŃCZOWY