Głęboka nasycona fuksja to niemal klasyka. Dzisiaj, kiedy to piszę wydaje się bardzo na czasie. Każdy dziennik pokazuje nam gromadzących się na konklawe biskupów. Wśród kardynalskiej czerwieni często widać dostojny amarant- To dokładnie ten sam kolor. W takim kombinezonie zdobył właśnie mistrzostwo świata Kamil Stoch. Jak widać fuksja może radylalnie zmienić charakter zależnie od tego kogo okrywa. Może wygladać szlachetnie i dumnie.
Albo skromnie i bezpretensjonalnie
Można ją zestwić z mnóstwem innych kolorów:
Nie zawsze wygląda naturalnie… ale łatwo jej to wybaczyć. Jest piękna.
W zestawieniu z czernią to elegancka klasyka.
Z granatem wygląda trochę bajkowo
Z pomarańczem lekko i delikatnie, raczej kobieco
Z czerwienią to typowy „gryzący się” duet- ciekawy i wbrew pozorom dość naturalny
Fuksja z bielą jest lekka, czysta i odświętna. Wygląda dynamicznie i świeżo (przykładem jest choćby kombinezon do skoków narciarskich Kamila Stocha). Można sobie wyobrazić mnóstwo zastosowań takiego zestawu.
Na pewno nie będą nudne.
Podobny, ale troszkę spokojniejszy charakter ma fuksja z szarością.
Taki zestaw wydaje się bardzo dekoracyjny, ale w prostych sportowych ubraniach będzie raczej spokojny i chłodny.
Dość spokojny jest też zestawiony z fuksją ciemnozielony
Na pierwszy rzut oka wydaje się dość niezwykły, ale tak naprawdę to właśnie w zestawieniu z zielenią najczęściej spotykamy fuksję w przyrodzie.
Jest jeszcze jedna możliwość- dość odważna, ale radosna świeża i kolorowa.
Bardzo optymistyczna- fuksja z niebieskimi nićmi (w karcie kolorów- ocean blue)
Trochę cukierkowa, trochę egzotyczna i… trochę jaskrawa. Kojarzy się ze słońcem i pełnią życia, jest dynamiczna i bardzo sportowa. Chyba może być i damska i męska…
Piękna ta fuksja! I z białym, i z błękitem, i z pomarańczem! I w ogóle :)
Pomyślałam, że przyda się taki żywy kolor na lato. Mamy już wprawdzie mirabelkę i pomarańczowy, ale fuksja to całkiem inna bajka :)
Kasiu,
Przekornie, ze ten wybor kolorow przyprawia mnie o mocny bol glowy ;-) Przed zima kupilem bluze z lapkami i kapturem, mirabelke z czerwonymi nicmi i zurawinowe getry 3/4, fantastyczna jakosc wykonania, kolory, wlasciwosci PS Pro; kaptur, lapki i przedluzony tyl to arcydziela. Teraz jak patrze na Wasza nowa zakladke 'Kwarki kolorowe’ gdzie wszystkie kolory sa tak pieknie zebrane, to boli mnie glowa… Ostanio dodane kolory, pomarancz i chili sa niesamowite ;-)
Od wpisu o pomaranczu, od dawna dostaje dreszczy, wszystkie te zdjecia wplywaja na mnie dokladnie tak jak napisalas, wywoluja pewne uczucia, silne ozywienie ;-) Do tego za oknem wiosna, krokusy sa juz w ogrodzie od dwoch tygodniu, pojawily sie przebisniegi i skowronki ;-) Pomarancz to zdecydowanie moj kolor, chyba wybral bym polacznie z szarym, zebym nie pekl z nadmiernego ozywienia ;-) Chili w ogole nie bede komentowal, po prostu piknante. Fuksja wyglada fantastycznie na monitorze, sprawdzalem juz na kilku, na kazdym troche inaczej, ale na kazdym swietnie, w rzeczywistosci wydaje mi sie, ze jest jeszcze duzo lepiej, bardzo gleboki kolor, troche dla Pan, ale nie tylko. Pozostaje mi rozdac swoje fantastyczne PS rodzinie i znow skorzystac ze swojej wyobrazni i Twojej fantastycznej pracy z kolorami materialow i nici, dzieki za ta mozliwosc wyrazenia siebie ;-)
pzodrawiam
Radek
Radku, dzięki. Rozdawanie bluz to fajny pomysł… ale są prostsze rozwiązania. Pomarańczowe czy w kolorze dorodnej papryczki mogą być też małe rzeczy, opaski, czapki, łapki, skarpetki…:)
Dobry wieczór,
fuksja i nić ocean blue zamiata.. Ten zestaw mnie wzrusza i muszę go mieć.
Z menelskim telemarkiem.
dobry wieczór
Cieszę się, że mamy taki wybór, dzięki :)