PS: przepraszam, że na początku, ale fuksja nam się właśnie skończyła, więc pokazuję inny równie piękny kolor:
Frak nie jest nowy, pokazywałam go już, teraz jednak mam okazję żeby go troszkę dokładniej omówić.
Tabela rozmiarów, z której korzystamy zakłada dla 38 wzrost 166cm, biust 90 cm, talię 70 cm, biodra 98 cm ( biust dla rozmiaru 38 w MM to 96 cm). Żeby pokazać jak ta tabela działa w praktyce sfotografowałam Frak na 3 różnych osobach i na naszym ulubionym manekinie (biust 96 cm, pas 73 cm, biodra 101 cm). Rozmiary są zbliżone i w zasadzie nasz rozmiar 38 pasuje na wszystkie trzy figury. Różnice wyraźnie widać, ale każda z nas czuła się w tym rozmiarze dobrze. Wyglądamy też nie najgorzej, jak sądzicie?
Dziewczyna z kokiem (wzrost 164 cm, biust 95 cm, pas 75 cm, biodra 98 cm) nosi nasz rozmiar 38
Dziewczyna w kapeluszu (wzrost 158 cm ( w kapeluszu :)), biust 98 cm, talia 79 cm, biodra 99 cm) nosi nasz rozmiar 38 MM.
Ja ( wzrost 174 cm, biust 92 cm, pas 70 cm, biodra.. 105 cm)- na górę noszę nasze 38 (czasem 36 jeśli zależy mi żeby było obcisłe), a na dół różnie, z tym bywa problem (stąd pewnie moje upodobanie do spódniczek :))
Różnice wynikają też z wymiarów, których normalnie nie mierzymy. Ja mam bardzo drobne ramiona, dziewczyna z kokiem jest proporcjonalna, dziewczyna w kapeluszu ma dość szerokie ramiona, a do tego sporo trenuje. Frak podoba jej się bo optycznie dodaje bioder, których jej (jej zdaniem) brakuje. Ja z kolei ciesze się, że Frak ukrywa moje szerokie biodra. Dziewczynie z kokiem podoba się kolor :).
PS2 ( 23 marca 2015): kolory wełny w następnym wpisie, fuksja się nam niestety skończyła :(
Wygląda świetnie! Czekałam na sukienki do biegania cz. 2, ale patrząc na aurę za oknem (u mnie biało a śnieg chyba pomylił święta) wełniany frak jest chyba bardziej na czasie ;)
Jaki gruby jest materiał i czy nie gryzie? Bo wygląda „niebezpiecznie wełniano” czyli potencjalnie tak jak gruby wełniany sweter, w którym nie jestem w stanie przebywać dłużej niż minutę ;)
To wełna gotowana, ok 400g/m2. Gruba, podobna do filcu, ale miękka. Raczej szorstka więc trochę gryzie (w porównaniu z na przykład merino, które nie gryzie wcale) ale tego się nie nosi na gołe ciało więc nie przeszkadza. Sporo moich przyjaciółek bardzo sobie te wełniane rzeczy chwali, ja też kilka mam. założyłam teraz fioletowy dość wariacki płaszczo- żakiet, żeby sprawdzić. Nie czuję gryzienia :) Frak można też zrobić z polaru. Bardzo ładnie wygląda w Thermal Pro- takim elegancko gładkim nigdy się nie mechacącym. Pokazałam już taki polarowy frak wcześniej. Też jest fajny bo można dowolnie prać no i nie ma żadnego problemu z ewentualnym gryzieniem. Tak czy siak, jak zwykle możemy dosłać próbkę, czasem lepiej sprawdzić na własnej skórze :)
Uhm, jak coś gryzie to do mnie się dogryzie nawet przez 2 warstwy pod spodem ;) widziałam wcześniejsze fraki i wnioskuje że thermal pro pewnie dla mnie byłby bardziej odpowiedni, choć ta fuksja jest piękna! Pomęczę Was może o próbkę po świętach :)
ok, to może ja sfotografuję wszystkie wełniane kolory, żeby nie wysyłać dwa razy :)
ja to właśnie jestem szczęśliwą posiadaczką fraka :-)
jeśli chodzi o gryzienie — pierwsze wrażenie było dość niemiłe ale po 3 minutach skóra się przyzwyczaiła i już tego nie czuję.
Wszyscy w pracy mi zazdroszczą :-)
cieszę się że pasuje i że się podoba :)