pokolorować?

Czy u Was też tak? To widok za moim oknem. Aż trudno zrozumieć, że to Wielki Piątek, a nie Wigilia… Uwierzycie, że w tym stawie kwitnie latem czerwona lilia? Trudno sobie nawet wyobrazić, że za chwilkę, za miesiąc najdłużej za dwa ten ogród wypełnią jaskrawe kolory. Teraz można o nich tylko pomarzyć…

Popatrzcie jakie mamy kolory wełny… Nadaje się na przykład na frak, być może sam kolor i sama myśl jak bardzo rozgrzeje taka radosna wełniana jaskrawość, pomoże nam jakoś wytrwać do wiosny?

lepiej, prawda :)

Wesołych Świąt!

PS( 23 marca 2015) :  fuksja się już niestety skończyła

 

Share

2 komentarze do “pokolorować?”

    1. nazwy pojawiają się po najechaniu kursorem na obrazek. Zawsze tak podpisuję zdjęcia.
      Fuksja jest pierwsza od góry.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »