tylko jedno zdjęcie

Spotkała mnie dzisiaj miła rzecz. Moje zdjęcie wysłane na  Konfrontacje Fotograficzne załapało się na pokonkursową wystawę. To nie wygrana, ale prawie, wiec też się cieszę:). Tym bardziej, że na nic nie liczyłam. Podobała mi się idea imprezy, gdzie profesjonaliści i amatorzy (z całego świata) mieli się zmierzyć z trudnym zadaniem wybrania tylko jednego zdjęcia i to takiego, które pokazuje tendencje i kierunki rozwoju współczesnej fotografii. Wszystko to pod szacownym patronatem Fotoklubu Rzeczpospolitej Polskiej i Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej FIAP, a zorganizowane przez „zwykły” miejski ośrodek kultury  (w Jarosławiu). Budujące prawda? Gratuluję organizatorom.

Nizinkiewicz-Katarzyna-future-PS: nie wysłałam górskiego zdjęcia , bo wszystkie wydawały mi się skrajnie niewspółczesne. To (w moim mniemaniu oczywiście) jest bliższe dzisiejszym krajobrazowym zdjęciom, gdzie natura zwykle nosi ślady działalności człowieka, mniej lub bardziej piękne. Nazwałam je „Przyszłość”- bo kojarzy mi się i z chodzeniem po wodzie, i z okiem Saurona, i z tym wszystkim z czym trzeba się będzie zmierzyć kiedy ten pomost na drugi brzeg znów stanie się zwykłym kąpieliskiem.

PS 2: jeszcze jedno z moich zdjęć znalazło się na wystawie pokonkursowej. Tym razem w Białymstoku. To konkurs „Człowiek obok mnie”. Może ktoś z Was bywa blisko? Wystawa jest czynna do 19-tego października.

 

Share

fotografie kolorowe czy czarno białe ?

Nie wiem czy wiecie (ja nie wiedziałam), że są czarno białe filmy, których nie trzeba wywoływać w procesie C42 (czyli w obecnych czasach raczej samemu). Można je zanieść do fololabu, jak kolorowe. Dostałam wczoraj taką kliszę (od Mariusza oczywiście), przy najbliższej okazji będę chciała ją wypróbować.

Poradźcie mi tylko czy warto? To kolorowe analogowe fotografie przerobione na czerń i biel. Jak Wam się podobają? Czy pozbawienie ich kolorów osłabia je czy wzmacnia? Jestem bardzo ciekawa co o tym sądzicie.

PS: popatrzcie tu :)

Share
Translate »